Prawie równorzędnie jak co niektóre hurtownie od których się już roi na allu.
Od jednej takiej kiedyś kupiłam towar za klika tys.zł.
Niestety dopiero po fakcie zobaczyłam, że na allu sami sprzedają w detalu.
Towaru, który kupiłam ja nie mieli wystawionego ale dla pewności zadzwoniłam do właścicielki.
Kobieta prawie na życie zarzekała się, że przenigdy nie robi konkurencji swoim klientom i żebym była spokojna.
Skoro tak, no to zaufałam i wystawiłam swój towar.
Wiecie co się okazało po jakimś czasie?
Ona również i to po takich cenach, że ja ze swoją 20% marżą mogłam się już pobujać.
Naiwna jeszcze pomyślałam, że może zapomniała o naszej niepisanej umowie i znowu wzięłam telefon do ręki.
W odpowiedzi usłyszałam, że z 20% marżą to ja nie mam szans na sprzedaż i że takie marże na allu to były 10 lat temu a teraz jak sprzedam z 5-10%- wą to będzie i tak dobrze

.
Prawda jest taka, że w niektórych branżach to na allu rynek jest już tak zepsuty, że nawet słów brakuje..